Cieszę się bardzo, bo pomimo wielu problemów zdrowotnych - rodzinnych - i całkiem banalnych (które każdemu się przydarzają) udało mi się zrobić trochę ozdób na choinki :)
Część już znalazło swoje choinki na nadchodzące Święta, pozostałe jeszcze dzisiaj będą spakowane.
Postanowiłam zrobić jeszcze coś dla siebie - frywolitkowe śnieżynki - jak zdążę to zapewne się pochwalę